Nie jestem jeszcze osobą, która chciałby mieć dziecko, ale nie mogę sobie wyobrazić, jak się czują osoby, które mają zagrożoną ciążę, których zdrowie jest zagrożone. – mówiła jedna z uczestniczek poniedziałkowych protestów przeciwko zaostrzaniu prawa aborcyjnego. Demonstranci ponownie wyszli na ulice miast między innymi w Gdańsku, Krakowie czy Białymstoku.
Źródło: “W mniejszym czy większym gronie myślę, że i tak warto protestować”
"W mniejszym czy większym gronie myślę, że i tak warto protestować"
